31-12-2014, 01:34
Skoro już o mnie mowa... Nie mam nic przeciwko kulturalnemu uprzedzeniu agresora o swojej aktywności. Dosłownie nic. Chyba, że jest ciupkę inaczej. Zwłaszcza jak po "bardzo uprzejmym zwróceniu uwagi" dochodzi do dziecinnego chwalenia się ile się nagrabi z graczy w moim sojuszu. Oczywiście można dodać parę innych jeszcze smaczków... Cóż po takim początku nie oszukujmy się. Od żadnej ze stron nie padnie "dzięki za info stary".
Kultura ginie oj ginie. Dużo na to poradzić nie można. Obecność tego na forum raczej nie wiele pomoże. Temat przynajmniej, jeśli chodzi o wątek narcystycznego Horusa jest do zamknięcia. Dyskusja o tym wcale nie wyprodukuje nic kulturalnego.
Kultura ginie oj ginie. Dużo na to poradzić nie można. Obecność tego na forum raczej nie wiele pomoże. Temat przynajmniej, jeśli chodzi o wątek narcystycznego Horusa jest do zamknięcia. Dyskusja o tym wcale nie wyprodukuje nic kulturalnego.

