|
Mozliwosc stracenia smieciarek
|
01-02-2015, 21:16
Nie wiem czy sie rozumiemy.
Chodzi mi o to,ze jak moja flota jest na orbicie i jak cos do orbity sie zbliza,to z "automatu" zostaje przez moja flote zestrzelone jesli da rade 
01-02-2015, 21:37
ja zrozumiałem ciebie, i dlatego napisałem opcje najbardziej racjonalną. w wielu przypadkach nienawiść rodzi nienawiść. mówiąc bardziej zrozumiale to jeśli strącisz czyjeś recki to ta osoba może się mścić i próbować bardziej na ciebie polować...
pozatym wysyłając flote masz dane rozkazy, jeśli nie każesz atakować to sama flota nie zaatakuje... weź np pod uwagę że twoja flota orbituje a ktoś wyśle na ciebie flote sporo większą niż twoja... skoro twoja flota ją zaatakuje, to flota agresora bedzie musiała odpowiedzieć... i zniszczy większość bądź całą twoją flote którą orbitujesz w celu ochrony...  musiałbyś puścić swoją flote na inną planete (nie wazne w jakiej misji) tak by uchronić swoją flote... wziełeś to pod uwagę? bo nie wiem jak u ciebie ale u mnie flota może orbitować do 25min, wiec czy tak czy tak musiałbyś być aktywny i jak coś puscić flote na orbite przez samym przybyciem recków, bo 25min to na dyle dużo ze jeśli osoba atakująca zamieszkuje planete bardzo blisko ciebie i ma szybką flote, zdąży zestrzelić cię nim wrócisz na planete... tak brzmi ciemna druga strona twojego pomysłu dobrze by było by ktoś sie jeszcze wypowiedział. (01-02-2015, 21:37)MICKER napisał(a): ja zrozumiałem ciebie, i dlatego napisałem opcje najbardziej racjonalną. w wielu przypadkach nienawiść rodzi nienawiść. mówiąc bardziej zrozumiale to jeśli strącisz czyjeś recki to ta osoba może się mścić i próbować bardziej na ciebie polować... Widze,ze sie nie do konca rozumiemy. Piszesz,ze nienawisc rodzi nienawisc,to kazdy atakujacy mnie gracz prowokuje mnie.Wiec czemu mam miec dylemat przed niszczeniem mu RC?? Sama flota nie atakuje?? A jak ktos wysle na mnie TR a moja flota doleci 2 minuty przed atakiem,to co bedzie robila moja flota?Czekala na rozkazy?? Moge wyslac swoja flote z jakas misja i za chwile ja zawrocic.Tak ze atakujaca mnie flota nic mi nie zrobi,a jej RC zostana stracone.I to bedzie ryzyko atakujacego 
02-02-2015, 00:10
Przyjmijmy, że flota może atakować RC automatycznie. A co by było jakby ktoś wysłał RC z obstawą większą niż Twoja flota? Chciałbyś tak flotę stracić?
Czytam i czytam i ni cholery was nie rozumię. Dziadek o gruszce babka o pietruszce.
Creatura RC wysłane po ataku zbierają złom, który może się pojawić po ewentualnej bitwie NIE ATAKUJĄ to dlaczego mają zostać zestrzelone. Pomyśl ile razy w ciągu dnia obca flota przelatuję obok twoich planet, do nich też chcesz strzelać?
02-02-2015, 08:46
@gosiek2 A wiesz ile razy wieksza flota mnie atakuje? A jak ja atakuje kilka puszek a mi ktos podstawi wieksza flote,to tez nie mam pretensji,bo to zabawa.
@fredy17 wiem,ze zbieraja zlom ,ale na wojnie myslisz,ze tych co zbieraja pozostalosci po walce by oszczedzono?Bo ja mysle,ze nie. Pytasz dlaczego maja zostac zestrzelone skoro nie atakuja? a dlaczego zostaja zestrzelone jak sobie orbituja moje na mojej planecie,a cudza flota sie tam pojawia.Przeciez nie sa oszczedzane i tez nie atakuja. Nie wiem ktoredy leca ale chyba maja inna trase.Przynajmniej moi nawigatorzy maja polecenie trzymac sie zdala od cudzych orbit,chyba,ze rozkazy ataku i zlomowania mowia inaczej A poza tym jest roznica miedzy "obok" a "na orbicie"
02-02-2015, 09:35
@fredy17, hahaha dokładnie o tym mówie
 Creatura jest tak zły na tych co go atakują że chce im śmieciarki niszczyć @Creatura, zawsze możesz atakować tych co cie atakują co z tego że będzie miał wiecej floty i wgl... traf jak go i floty nie będzie... chociaż pokażesz tym osobom ze ty też walczysz o swoje chyba ze to ktoś z top10 xd wtedy może być ciekawiej
02-02-2015, 11:19
@Creatura , nie zrozumiałeś chyba co mam na myśli. Nieważne. Myślę, że to nie jest dobry pomysł, aby RC były atakowane, jak przylatują po śmieci.
 (02-02-2015, 08:46)Creatura napisał(a): @fredy17 wiem,ze zbieraja zlom ,ale na wojnie myslisz,ze tych co zbieraja pozostalosci po walce by oszczedzono?Bo ja mysle,ze nie.No ale nie mamy chyba wojnę ze wszystkimi w galaktyce? Ja bym, jeśli już, widział zestrzeliwanie obcych okrętów na mojej orbicie tylko tych co należą do wrogiego sojuszu. A wrogi sojusz to taki z którym mam wojnę. Wtedy takie coś miało by sens bo taki gracz wie czego się spodziewać jeśli leci na nasza planetę. Nawet jeśli to inna misja niż bojowa. Jedynie nad handlową bym się zastanowił czy bym jej nie oszczędził  A dodatkowo wzrosła by ranga toczenia wojny w sojusz 
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
